Ubranko dla buggy, czyli uszycie pokrycia / miękkiej osłony na zimę cz.1

Pamiętacie stare trzykołowe Simsony z fajną budką z miękkiego materiału i folią przeźroczystą zamiast szyby?

A co by było gdyby takie wdzianko zamontować w buggy i nie przeziębiać się zbytnio, albo przeziębiać się rzadziej?

Gdyby jeszcze pod tym samym dachem co kierowca znajdowała się gorąca chłodnica, mogłoby być nawet ciepło ...

Plan jest następujący - zaprojektować z materiału pomocniczego wzór poszycia / plandeki. Zwymiarować. Następnie z docelowego materiału, którym będzie pałatka (doradzono mi tak na jednym z forum) uszyć poszycie, wzbogacić o suwaki i wkleić szybki z folii przezroczystej PCV.

Aukcja taniej wojskowej pałatki

Brzmi idealnie.

Na razie jestem na etapie, w którym dotarła do mnie pałatka i mam plandekę, która posłuży za wzornik.

W kolejnej części przedstawię moje zmagania z uszyciem takiego pokrowca, rodzaju miękkiej zimowej karoserii, którą bedzie można na lato zwijać. A w razie, gdy spadnie deszcz, rozwinać ponownie :-)